
Zawodnicy wyselekcjonowani przez Czesława Michniewicza rozegrali już cztery spotkania na Mistrzostwach Świata w Katarze. Czy Polacy wciąż są jeszcze w turnieju? A może Biało-czerwoni już stracili szansę na awans do kolejnej fazy? Co teraz czeka graczy Czesława Michniewicza, jak i samego selekcjonera?
Kiepska postawa w fazie grupowej, ale awans do kolejnej rundy
Od początku było praktycznie przesądzone, że szanse Polski na awans do 1/8 finału Mistrzostw Świata w Katarze wynoszą mniej więcej 50% na 50%. Bukmacherzy bardzo dokładnie to oszacowali, ponieważ wszystko istotnie wahało się do ostatnich sekund trzeciej kolejki! Świetnie występ Polaków przewidzieli także dziennikarze, którzy publikują na https://streamgoals.com/blog/ (jest to zaś profesjonalny, darmowy blog dla typerów, gdzie nie brakuje informacji o bukmacherach, jak i merytorycznych artykułów). W pierwszej kolejce Arabia Saudyjska sensacyjnie wygrała z Argentyńczykami 2:1 (Saleh Al Shehri, Salem Al Dawsari – Lionel Messi z karnego). Była to jedyna niespodzianka w całej grupie. W drugim meczu Polska po słabym występie zremisowała z Meksykanami 0:0. Potem czekało nas starcie z Arabią Saudyjską. Zawodnicy Czesława Michniewicza nie zachwycili, ale wygrali 2:0 (Piotr Zieliński, Robert Lewandowski). Wieczorem Argentyna pokonała Meksyk 2:0 (Lionel Messi, Enzo Fernandez). W trzeciej potyczce gracze Czesława Michniewicza mierzyli się z Albicelestes. Niestety przegraliśmy 0:2 (Alexis Mac Allister, Julian Alvarez). Na nasze szczęście Meksykanie pokonali Arabię Saudyjską, lecz tylko 2:1 (Henry Martin, Luis Chavez – Salem Al Dawsari). Dzięki temu Polacy zdobyli cztery punkty i zajęli drugie miejsce w grupie (lepszy bilans bramkowy od Meksyku).
Znamy już wynik spotkania z Francuzami
Druga lokata w grupie dała nam awans do1/8 finału Mistrzostw Świata w Katarze. Biało-czerwoni zameldowali się w tej fazie po raz pierwszy od 1986 roku. Gracze Czesława Michniewicza trafili kiepsko, bo na Trójkolorowych. Jakie były nastroje przed tym spotkaniem? Profesjonalna strona laolagame.com już wiele miesięcy temu przewidziała, że jeśli gracze Czesława Michniewicza wyjdą z grupy, to trafią na Francuzów. A tam będzie trudno o sprawienie niespodzianki. I tak właśnie było. Nasi zagrali najlepszy mecz na turnieju, ale gładko przegrali 1:3 (Robert Lewandowski z karnego – Olivier Giroud, Kylian Mbappe dwukrotnie). To oznacza, że w Katarze na pewno nie okażemy się najlepsi. Kolejna okazja do sprawienia sensacji za cztery lata. W 2026 roku Mistrzostwa Świata odbędą się w USA, Kanadzie i Meksyku.
Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod |
---|---|---|
STS.pl | 1640 PLN w bonusach! | BETONLINE |
Superbet.pl | 34 PLN freebet | BETONLINE |
eFortuna.pl | 2230 PLN w bonusach | BETONLINE |
Betfan.pl | 600 PLN cashback | BETONLINE |
Co teraz czeka kadrowiczów Czesława Michniewicza?
O 15:00 nasi piłkarze wracają z Kataru. W marcu czeka ich pierwsze spotkanie w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2024. Wówczas Polacy zagrają w delegacji z Czechami. Czy pod wodzą Czesława Michniewicza? Cały czas jeszcze tego nie wiemy. Polska uzyskała co prawda historyczny awans, ale styl gry pozostawiał naprawdę sporo do życzenia. Nie jest zatem wykluczone, że Czesław Michniewicz w najbliższych tygodniach przestanie być selekcjonerem kadry narodowej Polski.